I co dalej?
Wbrew pozorom i już niektórym głosom radości wcale nie wiem, czy się cieszyć, poza tym nie wiem czy np. w tej sytuacji nagła zmiana ramówki ponowna byłaby sensowna.
Acz niektóre zmiany sa potrzebne, zresztą pisałem już o tym niedawno.
Ogólnie, mam wrażenie, że takie zamieszanie i zmienianie dyrektorów co kilka miesięcy Trójce wcale nie służy.
No a Sobala już nie rozpierdala:)
I ma pecha, najpierw go odwołano z dyrektorowania Bisce, później Jedynce, teraz Trójce.
Zostało mu jeszcze rozwalanie Dwójki:)
Znając naszą rzeczywistość wcale bym się nie zdziwił…
grześ 
26 Maj, 2010 o 8:24 pm |
Dwójka już niestety leży od jakiegoś czasu praktycznie na łopatkach.
Nie chciałem być złym prorokiem wtedy, ale mniej więcej czułem, że tak się stanie.
Jeśli ktoś w publicznym medium, w dodatku na kierowniczym stanowisku, tak mocno i tak otwarcie angażuje się po jednej ze stron – to w mojej ocenie, jest psujem i tyle.
Ale masz rację. Tych zmian jest w ciągu ostatnich lat stanowczo za dużo. A w tego typu radiu – radiu z tradycjami i wiernymi słuchaczami, potrzeba minimum stabilizacji i przewidywalności.
Pozdr.
26 Maj, 2010 o 10:30 pm |
Ogólnie, mam wrażenie, że takie zamieszanie i zmienianie dyrektorów co kilka miesięcy Trójce wcale nie służy.
Tyz prowda, Grzesicku. Niek poźrom na Cysorstwo Rzymskie, ka były takie casy, ze cysorze zmieniali sie co kwilecka. I Cysorstwu tyz racej to nie słuzyło 😀
27 Maj, 2010 o 10:33 am |
Smutne to lecz prawdziwe, że wszystko co wartościowe zanika.
Ale to samo mówili nasi dziadkowie, nasi rodzice….
Światełko w tunelu to tłoki w teatrach. To chyba oznacza, że ludzie z wolna mają już dość cyrku w telewizji, miałkości kina i chcą zobaczyć coś dobrego.
łatwo nie jest
27 Maj, 2010 o 12:03 pm |
Lagriffe, jakis filozoficzny meta-komentarz:) widzę, znaczy można go dopasować do wielu tekstów i okoliczności.
Pozdrówka.
P.S. Zbieram się i zabieram się, by odpowiedzieć ci na jakis długaśny koment pod którymś tekstem moim, ale nijak nie mam czasu, no.
27 Maj, 2010 o 12:03 pm |
Owczarku, mówisz, że cesarz Sobala:)
No, no.
27 Maj, 2010 o 12:24 pm |
Partyzancie, Dwójki nie słucham, ale leży na łopatkach chyba pod względem słuchalności i zasięgu, bo z tego co pamiętam z dawnego słuchania, to program miała iście ambitny, dla mnie ignoranta, momentami zbyt ambitny.
No zmiany być muszą, ale w sumie Sobala ich zbyt dużo nie uczynił, myślę, że następca tez nie powinien wszystkiego wywracać do góry nogami.
P.S. Na forum Trójki niektórzy bawią się w przewidywanie, kto będzie dyrektorem i pada choćby nazwisko Karnowskiego, ten obecny pełniący obowiązki tez jakis partyniak, więc w sumie nie wiadomo czy ta dymisja coś dobrego przyniesie.
pzdr
27 Maj, 2010 o 6:38 pm |
Ja, taki przeciwnik PiSu, w ogóle nie zauważyłem niczego – żadnych zmian (mimo, że wiedziałem, że Sobala przyszedł). Może dlatego, że Trójki słucham tylko w kuchni, charakter audycji się nie zmienił, a do konkretnych programów nie jestem przywiązany.
27 Maj, 2010 o 8:47 pm |
Drogi Grzesiu,
Nie musisz odpowiadaç.
Nie pusję na żadnym forum czy blogu poważniejszym.
Salon mi obrzydł, txt wzięło i się stopiło jak te niegdysiejsze śniegi, więc najwyżej coś se tutaj czy na forum UWAGA – samochodowym. Ale atypowym, i nie o samochodach.
Dlatego korzystam z twojej gościnności i tu się uzewnętrzniam.
Brakuje mi Pino i Dorci Bleeeee…
Dziś chciałbym zaproponować dyskusję o Politycznej Poprawności.
Polityczna Poprawność to koniec USA i koniec Europy.
A kto jest politycznie niepoprawny? Chińcyki.
Chińcyki nielegalnie się eksportują do Rosji. Współpracują z Iranem. Inwestują w przemysł w Afryce.
Biały w Afryce to be, a żółty? No skąd. Więć sobie żółty wyciąga ropę w Sudanie. I chroni Sudan. Mogą więc sobie w Darfurze kosić brzytwą co popadnie, bo Chinol nie da ich skrzywdizc….
Małe kroczki….
A fradzę sobie posłychać dla odprężenia:
no i coś takiego:
i:
28 Maj, 2010 o 7:56 am |
Ja już gdzieś pisąłem na ten temat. Skomentowałem to cytatem ze Shreka:
„małżeństwa prominentów nie trwają zbyt długo”
O!
28 Maj, 2010 o 1:44 pm |
Lagriffe, co mam nie odpowiadać:), już odpowiedziałem, no.
W sprawie Chin i Afryki czytałem niedawno w Newsweeku chyba artykuł, ale niestety tu ignorantem jestem.
Za muzyczkę dzięki, posłucham.
P.S. Ten Łotr Press ma taki mechanizm, że jak jest w komentarzu więcej niż jeden link, to wrzuca go do oczekujących czy do spamu, więc najlepiej wrzucać kilka komentów, w każdym zaś jeden link, bo tak to czasem moge dopiero ten koment wypatrzyć z opóźnieniem pewnym:)
28 Maj, 2010 o 1:44 pm |
Torlin&max, wrócę za za pewien czas;)
pzdr
30 Maj, 2010 o 4:10 pm |
A ja o 15 wracam z pracy i akurat słuchałem, więc uważam, że ramówkę można by przemeblować na ‚po staremu’.
30 Maj, 2010 o 9:11 pm |
teraz to można wreszcie posłuchać.
wnk pamiętaj, że ludzie tacy jak ja – 50 i więcej… to byliby zadowoleni ze starej ramowki. jak starej to też pytanie. Ale czy Trójka może być programem tylko dla wiekowych?
No bo chyba z kilka przed-emerytów to się nie utrzyma. Muszą bidole targetować szeroko. Nie ma wyjścia.
A że wspólny mianownik jest potwornie żałosny….
Dziś w aucie NOVIKA (nowicka) w Radio ROXY puszczała godzinę temu fajne kawałki i dośc ciekawie opowiadała.
31 Maj, 2010 o 8:38 am |
Torlinie, bo wiele się w Trójce za Sobali tak naprawdę nie zmieniło, poza pewną audycja codzienną po 15-tej:)
Ale pisałem juz o tym w innym tekście o Sobali i w komentarzach tam.
Pozdrówka.
31 Maj, 2010 o 8:44 am |
Wnk, jest to jakis argument, w sumie ja tu mam ambiwalentne uczucia, bo te audycje po 15 az tak bardzo mi nie przeszkadzają.
ja bym tyllko chciał, by były ciekawsze, bardziej różnorodne, bardziej pluralistyczne (jakiegoś lewaka czy liberała tam zaprosić a nie tylko redakcję „GP”:)) no i mogłyby zostać.
Zresztą a co mi szkodzi, moge sie pokusić o obsadę:)
poniedziałek- a niech będzie ten Ziemkiewicz
wtorek-Jan Wróbel
środa-Janecki (co by nie mówić ma najciekawsze te audycje)
czwartek- a np. Kazia Szczuka,Manuela Gretkowska czy Kinga Dunin
piątek- Roman Kurkiewicz np. albo Wojciech Orliński albo Paweł Wroński
I kilku fajnych zastępców/zmienników znaleźć, zresztą mogła by być rotacja, by nie było nudno w prowadzących.
31 Maj, 2010 o 8:44 am |
Lagriffe, Roxy fm słucham czasem, polecałem jeszcze na TXT:)
pzdr
31 Maj, 2010 o 5:18 pm |
Max, to małżeństwo od początku było nieudane w sumie:)
No i chyba żadna ze stron nie miała dobrej woli.
pzdr
31 Maj, 2010 o 5:46 pm |
No i byłoby po równo, z tym że nie o to chodzi. Trójka była do tej pory neutralna, nie dlatego, że dbali o równowagę, po prostu nie angażowała się w politykę. Inna sprawa – Trójka przyzwyczaiła mnie do redaktorów, którzy nie bredzą trzy po trzy, już mnie nawet nie obchodzi na jaki temat, bo i tak ich nie rozumiem. Janecki to najlepszy przykład. Facet musi zrozumieć, że w radiu dyskusję trzeba prowadzić inaczej, nie można przerywać co pół zdania, chrząkać i krzyczeć, że się z rozmówcą zgadzasz, chociaż on jeszcze nie skończył myśli. Propozycją poprawy sytuacji poprzez wprowadzenie Kazi jest troszkę jak leczenie bólu zęba kopem w kostkę. Audycja muzyczna jest wartością samą w sobie, jeśli zestawisz ją z bandą oszołomów chcących kopnąć w dupę kolegę po fachu z konkurencyjnej gazety. To jest żenujący festiwal autopromocji, tupiących nóżkami wyrośniętych gnojków. Proszę nie mów mi, że mam wybór tylko spośród Kaź i Bronków.
31 Maj, 2010 o 6:21 pm |
WNK, i tak i nie.
Trójka jest apolityczna trochę, znaczy może nie tyle apolityczna, ale zawsze stała trochę na uboczu i nigdy nie było w niej jakiejś propagndy po jakiejkolwiek stronie.
Sobala audycją po 3-ej faktycznie trochę to zaburzył.
Tyle że ja z drugiej strony bałbym się też tylko takiej typowej „elitarności” trójkowej, tego podkreślania jacy mu tu jesteśmy inni/lepsi, tej takiej wsobności, nie otwarcia na zewnątrz, tej niekontrowersyjności i unikania jej za wszelką cenę.
Okej, to jest fajne, ale niekoniecznie 24 godz na dobę tylko miłe gadki i muzyk, czasem trza krwi:) i starcia/sporu/dyskusji/polemiki.
Niekoniecznie w wydaniu po 15-tej
Ale np. brak mi w Trójce dobrej i na czsie audycji o kulturze, gdzie się się gada, kłóci, spiera.
Szczerze mówiąc nie chcę z Trójki zrobić Tok FM czy RM, ale jeśli jedyną gadaną audycją ma być Klub Trójki 4 rzy w tygodniu, to moim zdaniem to za mało.
Janecki?
No jest nieporadny, ale jakoś specjalnie ta nieporadność mi nie przeszkadza, ma ona swój urok:)
Z tymi kandydatami to trochę zabawa, w sumie jak tak myślę, to nie widzę jakiś sensownych radiowców, co „mają gadane” i poprowadziliby audycje o polityce/o kulturze itd
Ale to nie znaczy, że nie powinna Trójk takich szukć.
Może ktoś nowy?
Dla mnie lata temu odkryciem był Darek Bugalski, którego zanim przyszedł do trójki nie znałem w ogóle i polubiłem go od razu.
Może ktoś taki jest i na odcinku „polityka/publicystyka” gdzies nieodkryty.
Z innej beczki: Sobala podobno proponował audycję Hołdysowi, może to też niezły pomysł?
I gwarantowałoby też niezły poziom muzyczny.
Bo mam wrażenie, że czasem Trójka i niektórzy jej słuchacze sie troszkę zasklepili w sobie i każdą zmiane negują.
A moim zdaniem Skowroński Trójkę poprawił znacznie, ale trza by pójść za ciosem.
Bo kilka rzeczy tam wyraźnie brakuje.
I muzycznie też się mogliby poszerzyć.
jak pisałem w notce poprzedniej o Sobali: gdzie punk? gdzie metal? gdzie klasyka? gdzie gotyk? gdzie country?
Itd
31 Maj, 2010 o 8:34 pm |
Nie zgadzam się z czepianiem się „elitarności” trójki. Ich elitarność nie ma snobistycznego wymiaru. A co do sporów i polemik, to za cholerę nie chciałbym żeby kreowali je Wildstainy czy Ziemkiewicze bo oni raczej grają na prymitywnych emocjach.
Gadanych audycji w trójce znajdziesz sporo i nie uważam, że są na siłę grzeczne. Weekendowe audycje kulturalne trzymają wysoki poziom. Trójkowo filmowo to świetna audycja, a nie łatwo opowiadać o kinie nie pokazując obrazu. Wrócił Rosiak, z moim zdaniem najlepszym programem tego typu w naszych mediach. Bugalski i Sosnowski to też klasa.
A propos muzyki – nie da się zadowolić wszystkich. Ja wielkim fanem trójkowej muzyki nie jestem. Nie jestem fanem współczesnego rocka. Za to cenię audycje autorskie Waglewskich, Manna, Cejrowskiego, Chojnackiego. Minimax potrafi być mistrzowski. Nie można się dziwić, że za dnia nie puszczają metalu. Puszczają w nocy. Wiem, bo czasem budzę się wkurwiony i idę wyłączyć radio 😉
1 czerwca, 2010 o 7:47 pm |
WNK, no może z tym Wildsteinem i Ziemkiewiczem mas zracje, ja jednak czasem mam tak, że za wszelką cenę staram sie szukać pozytywów i czasem też iść trochę na przekór domiunującym tendencjom, a zauważam (choćby na forum Trójki) jakąś dominującą, momentami wręcz histeryczna reakcję na audycje po 15.
Ja nie zarzucam audycjom kulturalnym złego poziomu, ja mam wrażenie, że one są tylko informacyjne jednak, a brak np. dyskusji o trendach w kulturze/filmie/literaturze
Znaczy poza informacją chciałbym dyskusji/refleksji/sporu/kłótni:) itd
Masz rację, że można by kreatorów lepszych znaleźć niż ci z audycji „Trójka po 3-ej”
Rosiak jest genialny, fakt, po starym i nieodżałowanym programie (acz telewizyjnym) „7 dni świat” (zresztą trójkowicza Andrzeja Turskiego) to najciekawszy program o świecie, jaki jest w polskich mediach.
Co do muzyki, no mi brak w Trójce właśnie metaku, punka, nawet więcej folku, jazzu, bluesa, rocka tradycyjnego, a za duzo trochę tej alternatywnej „takiej trójkowej” muzyki (tak ogólnie mówiąc jakoś od lat nie przyzwyczaiłem się do muzy spod znaku Kostrzewy, Szydłowskiej, Stelmiego czy Aleksandry Kaczkowskiej.
A co do metalu, od dłuższego czasu tak po północy Trójki nie słucham, bo śpię:)
Ale w Minimaxie ostra muza się zdarza często.
I fakt, że muzycznie genialny, pewnie kogoś oburzę, ale nawet wole muzycznie „Minimax” Leszka Adamczyka niż Kaczkowskiego.
Adamczyk, mam wrażenie, jest taki bardziej klasycznie rockowy, Kaczkowski zaś strasznie (na mój gust za bardzo) starał się byc muzycznie wszechstronny:)
1 czerwca, 2010 o 8:31 pm |
specjalnie dla osobnikøw będących dziećmi kawałek, ktorego nie nie będzie w filmie Toy STory 3 – mocny i dorby film, choć animowany (pixar)